wtorek, 2 czerwca 2009

Przymiarki....


My tu gadu gadu, a czas leci... a nasze habity się szyją :) Oczywiście nie same - tylko pod zręcznymi palcami br. Brunona. Dziś były ostatnie przymiarki. A zdjęcia... a zdjęć nie będzie! Jeszcze nie nadszedł ten właściwy moment!